Star Stable Gabrielle: kwietnia 2017

SPOILERY!

Cześć!

Nareszcie wszyscy doczekaliśmy się kontynuacji zadań fabularnych! Nie zdajecie sobie sprawy, jak aktualizacja mnie uszczęśliwiła. Uwielbiam robić zadania na sso, a szczególnie fabularne, bo są tak bardzo ciekawe. Zespół sso naprawdę bardzo się postarał i zadania są świetne! Na nieszczęście, gdy brakowało mi do 20 poziomu tylko 25 PD, okazało się, że kontynuacja zadań jest dopiero jutro. Pech.

Po krótkim czasie przypomniałam sobie, że są jeszcze zadania z targu i udało mi się wbić ten długo wyczekiwany 20 poziom! Ale będzie z tego osobny post jeszcze dzisiaj.

Zadania wywołują u nas masę różnorakich emocji i nie wiem jak wy, ale tak bardzo się w te zadania wczułam, jak w żadne inne! Również dzięki tym zadaniom na nowo polubiłam jeździć na AngelStar (czyt. startowiec) i myślę, że dużo graczy również poczuje coś do tych koni. Miałam nadzieję, że po skończeniu zadań będzie jakaś reputacja, ale niestety jej nie ma.

Podczas zadań nie było minuty, w której nie zrobiłam choć jednego zdjęcia, więc mam ich po prostu masę! Oczywiście wszystkich wam nie pokażę, bo jest ich około 400.

DZIEŃ PIERWSZY - NA RATUNEK JUSTINOWI

Zadania rozpoczynamy w Winnicy, gdzie wita nas Lisa. Informuje nas, że Linda jeszcze się nie zjawiła, ponieważ pojechała spróbować umówić się z Frippem i druidami na spotkanie. Lisa niepokoi się na wieść o nadejściu czwartego generała, a działania podejmowane przez Dark Core i pana Sandsa są godne największego potępienia. Czerwonowłosa jednak najbardziej martwi się biednym Justinem Moorlandem, który jest w tarapatach, ponieważ nie ma już żadnej wartości dla Darko.

Chwilę później pojawia się Linda.

Ciekawa Lisa od razu pyta się jak poszła rozmowa z Frippem. Niestety Linda informuje, że nie można teraz zorganizować spotkania z Frippem i druidami. Fripp chodzi swoimi ścieżkami i jest całkowicie pochłonięty magicznymi sprawami wszechświata. Musimy się pośpieszyć, aby uratować Justina i Anne. Anne - prawdopodobnie uwięziona w Pandorii - czeka już dość długo, ale żeby ją uratować, musimy współpracować z Frippem. Lisa mówi, że nie ma szans na dostanie się do Pandorii bez pomocy druidów, więc pierw decyduje się uwolnić Justina.

Linda zbacza z tematu i jest gotowa opowiedzieć o czymś dziwnym. Dzięki Kręgowi Księżyca miewa wizje, zwykle trudno jej coś z nich zrozumieć, ale tym razem wizja była bardzo wyraźna i poczuła, że to coś ważnego. Linda nie chce nas martwić, ale wydaje jej się, że czeka nas przygoda, do której ma złe przeczucia. Linda pod prośbą Lisy opowiada dalej.

"Byłaś w niej ty, Gabrielle, i twój koń. Twój pierwszy koń w Jorviku - Angelstar. Nie do końca rozumiem przesłania tej wizji, była naprawdę dziwna. Próbowałam coś z niej wywnioskować, ale była głównie... niepokojąca."

Czerwonowłosa zapytała, co się ukazało w wizji, Linda bez namysłu odpowiedziała.

"Nie wiem jak to wyjaśnić, Gabrielle... Ty i Angelstar... Było tak, jakbyś nie miała konia ze sobą w tej wyprawie, jakbyś w przedziwny sposób miała ,,doświadczyć końca świata". A mówiąc konkretniej, Gabrielle, jakbyś spadła z krawędzi świata."

Przepowiednie Lindy już się spełniały, więc Lisa mówi, że najlepiej będzie, jak w misji weźmie udział Angelstar, być może dzięki temu unikniemy śmierci.

Po długich wyczekiwaniach na Alex, niestety się nie pojawia. Lisa decyduje poczekać jeszcze chwilę i planować misję. Pyta się, czy możemy poprosić swojego przyjaciela sternika z Wioski Rybackiej, żeby zabrał naszą czwórkę do Dark Core. Po chwili ruszamy ku Wiosce Rybackiej i spotykamy sternika. Niestety odmawia nam, ponieważ w łódce ledwo zmieści się jeden koń, a wody o tej porze roku są bardzo kapryśne. Po chwili proponuje pogadać z Kapitanem Brusem, jednak w Wiosce Rybackiej nigdzie go nie ma. Ruszamy pytać się okolicznych marynarzy czy przypadkiem nie wiedzą gdzie jest Kapitan Brus. Jeden z marynarzy informuje nas, że Kapitan Brus wypłynął parę dni temu, żeby dostarczyć konie pozostawione na Wyspie Koni. Miały dotrzeć od kilku dni do stajni w okolicy Jorviku, ale z powodu złej pogody transport się opóźnił. Jasnowłosy marynarz mówi, żebyśmy popytali się innych o transport. Po chwili jeden z marynarzy stwierdza, że barki z Dark Core są jednymi łodziami, które kursują na tej trasie przez cały rok.

Lisa pomimo braku transportu i nieodpowiedniej pogody, nie poddaje się i razem z Lindą podsuwają pomysł o dostaniu się na jedną z barek Dark Core. Alex niestety nadal się nie pojawiła. Poirytowane decydujemy się rozdzielić i poszukać Alex w trzech różnych miejscach. Lisa rusza do Valedale, Linda do Punktu Obserwacyjnego 42, a natomiast my ruszamy na Farmę Marleya.

Po dotarciu na miejsce, odnajdujemy Alex na padoku, która uczy swoją mamę jazdy konnej.

Podekscytowana Alex, że jej mama znów jeździ konno, totalnie zapomniała o dzisiejszym spotkaniu. Opowiadamy jej co dzisiaj razem z Lisą i Lindą planowałyśmy. Ponoć Alex słyszała, że ochrona Dark Core została wzmocniona i trudno będzie dostać się do barki. Po rozmowie z Alex ruszamy ku plaży Moorland.

Po dotarciu na miejsce spotykamy się z Lisą i Lindą, które czekając na nas obmyśliły plan.

Po chwili Lisa jedzie zrobić rekonesans plaży. Przyjeżdża Alex i nareszcie jesteśmy wszystkie razem. Lindzie przychodzi pomysł do głowy o metamorfozie. Proponuje pojechać do pani Holdsworth w sprawie mikstury na przemianę w pracownika Dark Core.

Na szczęście pani Holdsworth zgadza się na zrobienie mikstury i prosi nas o przywiezienie butelki z wodą bagienną z Bagiennego Kotła.

Po powrocie do domku pani Holdsworth, proponuje nam wzięcie bomb usypiających. Po krótkim czasie mikstura jest już gotowa i rozpoczynamy mały test mikstury.

Alex o dziwo zamienia się w Justina, z powodu iż za bardzo zamyśliła się o nim, ale po drugiej próbie mikstury zamienia się w pracownika Dark Core.

Po małej próbie mikstury wracamy do normalności i ruszamy ku plaży.

Po dotarciu na miejsce jesteśmy gotowe przemienić się na nowo w pracowników Dark Core.

Dalszy rozwój wydarzeń jest naprawdę wspaniały, ekscytujący i myślę, że opis jest zbędny i najlepiej będzie, jak przeżyjecie go sami! Poniżej i tak załączam zdjęcia :D